
Jedno pytanie, które uratowało moje życie
Czasem jedno przeczytane/usłyszane zdanie/pytanie może zmienić życie. Może je nawet uratować. Ja tak miałam.
Czasem jedno przeczytane/usłyszane zdanie/pytanie może zmienić życie. Może je nawet uratować. Ja tak miałam.
To może rzeczywiście być koniec świata, który znamy…
Masz wiele pomysłów w głowie. Zapalasz się do czegoś i zostawiasz to na potem, bo teraz masz inne rzeczy do zrobienia. Tłumaczysz sobie, że nie chcesz się rozdrabniać. Nie chcesz łapać kilka stoi za ogon… Jaki jest finał? Żaden nowy pomysł nie dochodzi do skutki. Czujesz frustrację, bo widzisz dookoła ludzi, którzy prą do przodu a ty kręcisz się w miejscu. Co wtedy?
Moja matka chrzestna powiedziała mi, że jednego bardzo żałuje. Jej wyznanie coś we mnie poruszyło.
We wszystkich wpisach biorących udział w Karnawale Blogowym Kobiet przewijał się wspólny wniosek. Stosowanie się do wyznaczonych sobie samemu norm, przynosi korzyści. Czy jest łatwe? Nie sądzę. Czy daje efekty i satysfakcję? O tak!
Najnowsze komentarze