Dość długo zastanawiałem się jak mam opisać to co wydarzyło się w moim życiu w ciągu zaledwie kilku (około 6-ciu) miesięcy. Ale do rzeczy. Zacznę od siebie: mężczyzna, lat 35, żona, dwójka dzieci, a do tego nowa praca, nowe wyzwania, stres i próba ułożenia całej struktury życia na nowo. Czyli ogólnie „teoria wielkiego wybuchu” w praktyce. Cel: podnieść kwalifikacje w nowej pracy sposób: coaching… (a co to właściwie jest?) No i właśnie. Zdecydowałem się na coaching z Panią Marzeną Cholerzyńską. Miało to być głównie podniesienie swoich kwalifikacji w pracy jednak okazało się, że w trakcie trwania całego procesu musiałem nie tylko poukładać pracę, ale także zmienić w dużym stopniu swoje życie i podejście do wielu jego aspektów. W trakcie swojej kariery zawodowej przeszedłem wiele szkoleń i wiele treningów jednak coaching okazał się czymś zupełnie innym. W trakcie jego trwania dowiedziałem się sporo o swoich zachowaniach, o sposobach radzenia sobie ze stresem a także o tym, że mam w sobie zdolności, których chyba wcześniej nie zauważałem. Podsumowując. Serdecznie polecam pracę z Panią Marzeną Cholerzyńską w szczególności z uwagi na jej indywidualne podejście do „pacjentów” przepraszam. „diamentów”.
- Paweł, specjalista ds. nieruchomościSpotkania z Tobą Marzenko spowodowały,że na niektóre sprawy patrzę zupełnie inaczej niż przedtem. Znalazłam w sobie zasoby możliwości, o jakich człowiek siebie nawet nie podejrzewał. Dzięki Tobie zaczęłam realizować się zawodowo, otworzyłam na ludzi, odnalazłam w sobie siłę do dalszego działania i pozytywnego patrzenia w przyszłość. Dziękuję Ci za wsparcie, znalazłam cel, wdrażam plany i realizuję je nie patrząc na przeciwności. DZIĘKUJĘ CI !!!
- Aldona, kierownik biuraDziękuje Ci za wspólną pracę dzięki której w wielu aspektach nadałaś kierunek moim sprawom. Dlatego uważam ze praca z Tobą to przyjemnośc, bo potrafisz wyciągnąc z człowieka to czego on sam w sobie nie odkrył, tak jak ja gdzie często czując sie zagubiona dałaś mi odpowiednią wskazówkę którą wyciągnełaś ze mnie samej, to dzieki Tobie uświadomiłam sobie że odpowiedzi na moje pytania tkwią we mnie samej i własnie tego mnie nauczyłaś że ja jestem dla siebie odpowiedzią i najpierw w sobie powinnam szukać wskazówek. Myślę, ze moja przyszłośc jest jaśniejsza i otwarta dla mnie bo droga i kierunkowskaz jest we mnie :)
- Małgosia, kierownik regionalnyPraca z panią Marzeną uświadomiła mi, jak bardzo moja przeszłość , ważne wydarzenia życiowe mnie ukształtowały i jak wpływają na moje obecne życie. Po kilku miesiącach spotkań mam poczucie większej kontroli nad swoim życiem, uporządkowałam swoje sprawy, nie żyję już w chaosie. Wiem już, że to ja kieruję swoim losem i mam wpływ na swoje życie. Jestem także bardziej asertywna.
Sesje coachingowe rozpoczęły się w styczniu i trwały do początku kwietnia. Nie miałam wcześniej żadnych doświadczeń w tym zakresie ale byłam bardzo pozytywnie nastawiona. Bardzo się cieszę z moich spotkań z coachem bo wiele mnie nauczyły. Zauważyłam duże zmiany w sobie po zakończeniu sesji. Aktualne stanowisko zajmuję od ok.2,5 roku i podczas pierwszego spotkania zdałam sobie sprawę z moich mocnych i słabych stron. Główne zmiany zaszły w kwestii delegowania, podejścia do rozwiązywania problemów oraz pewności siebie. Dzięki temu zyskałam więcej czasu na rzeczy, które rozwijają mnie i ważne na moim stanowisku, więcej energii, porządek na biurku, tablicę sukcesów oraz zmotywowanego pracownika, który docenia możliwości swojego rozwoju poprzez większy zakres obowiązków, który mu przekazałam. Każda sesja była dla mnie bardzo motywująca, dawała mi siły do działania bo po każdej z nich okazywało się, że zmiany naprawdę można wprowadzić i to z pozytywnymi efektami. Jestem wdzięczna coachowi za świetne podejście do naszych spotkań, przygotowanie do nich ale również elastyczność, gdy w trakcie spotkania okazywało się, że jednak co innego powinno być jego treścią niż ustaliłyśmy. Każda rozmowa była profesjonalna ale Marzena tworzyła jednocześnie atmosferę zaufania, dzięki czemu nie miałam obaw otwarcie o sobie rozmawiać.
Dziękuję Marzenie za cierpliwość oraz za to, że pokazała mi na czym tak naprawdę polega coaching.. Poprzednie doświadczenia z tą formą miałam raczej mało pozytywne. W związku z tym byłam bardzo negatywnie nastawiona przy pierwszej sesji – moim założeniem było – jakoś to przetrwać, ale Marzena poprzez swoje działania zmieniła moje myślenie. Dzięki temu przy kolejnych sesjach wiedziałam już, że one są dla mnie, że mogę sobie pomóc i że chcę z tego skorzystać. Zwiększyłam systematyczność działań, wzrosło ukierunkowanie dla danego zadania a na koniec wprowadziłam nowe nawyki. Jeśli chcę, to naprawdę potrafię. I to więcej niż mi się wydaje. Nowy sposób postępowania przychodzi mi łatwiej, kiedy mam ramy czasowe dobrze określone. Pierwszy raz w życiu jestem w stanie myśleć w ogóle o przyszłości dłuższej niż do końca miesiąca – w życiu zawodowym:) Myślę, że dam sobie radę z tym co mnie czeka. Dziękuję za wspólną pracę.
Zwróciłem się do Marzeny o pomoc przede wszystkim dlatego, gdyż doszedłem do wniosku, że potrzebuję świeżego, neutralnego spojrzenia z boku na moje sprawy zawodowe i prywatne. Szukałem kogoś, kto by pomógł mi uporządkować w głowie bałagan jaki powstał wynikający z nawału obowiązków i odpowiedzialności jako szef, mąż, rodzic. Po pierwszym spotkaniu okazało się, że wszystkie płaszczyzny przenikają się i poprawa w dziedzinach na których mi najbardziej zależy, wymaga także poprawy w innych. Spotkania pozwoliły mi zapanować nad ilością codziennych spraw, które bez usystematyzowania po prostu przytłaczały mnie. Inaczej teraz podchodzę do rozwiązywania problemów – rozbieram je na części pierwsze i rozwiązuję krok po kroku. Tworzę plan działań/zadań do wykonania, realizuję je i podziwiam, jak zadania szybko i systematycznie znikają z listy. Co za tym idzie, zrealizowałem cele w krótkim czasie, które wydawały się dosyć odległe i trudno osiągalne. Dzięki spotkaniom z Marzeną uwierzyłem w siebie, nabrałem wigoru i energii do działania. Takiego uczucia nie miałem od bardzo długiego czasu. Dziękuję Marzena.
- Piotr, własna działalność